Wyspowa misja 2013 - dzień 16
Niedziela, 11 sierpnia 2013
· Komentarze(0)
Kategoria Kelly's, P, Powyżej 50km, Wyspowa misja
DZIEŃ 16
Wyprawa rowerowa "Wyspowa misja" © sq3mka
Już od rana pogoda nas nie zachwyca, pojawiają się ciemne chmury i mocny wiatr. Ale trzeba ruszać. Po dwóch godzinach szukamy miejsca do gotowania.
Wyprawowy obiad © sq3mka
Jesteśmy już tak głodni, że przestajemy być wybredni co do miejsca i zatrzymujemy się po prostu na przystanku autobusowym w małej miejscowości.
Słońce, Szwecja, Słoneczniki © sq3mka
Ruszamy do Tomelilli, gdzie wjeżdżamy na rynek i idziemy na małe zakupy. Z tej miejscowości ruszamy dalej do Ystad.
Posiadłość - półwysep Skane © sq3mka
Stamtąd pojutrze będzie wypływał nasz prom. Niestety droga nie jest łatwa. Dużo trudności sprawia nam silny wmordewind . Gdy przejeżdżamy obok ceglanego zamku, słyszymy jak bije dzwon. Okazuję się, że odbywa się tam przedstawienie teatralne i udaję się nam zobaczyć trupę aktorską w ciekawej charakteryzacji. Wkrótce trafiamy do Ystad, ale niepokoją nas ciemne chmury.
Cięzkie chmury © sq3mka
Gdy jedziemy brzegiem nagle zauważamy przy drodze taki widok
Cyrk niedaleko Ystad © sq3mka
Był to cyrk objazdowy Maximus, który akurat pojawił się mieście na występy. Pod sam wieczór zaczyna się przejaśniać i zaczynamy szukać miejsca na nocleg.
Szwedzki krajobraz © sq3mka
Namiot rozbijamy niedaleko Skårby. Noc mija spokojnie.
Nachylenie: (Średnie%/Max%) 2/7
<== Dzień 15 // Dzień 17 ==>
Wyprawa rowerowa "Wyspowa misja" © sq3mka
Już od rana pogoda nas nie zachwyca, pojawiają się ciemne chmury i mocny wiatr. Ale trzeba ruszać. Po dwóch godzinach szukamy miejsca do gotowania.
Wyprawowy obiad © sq3mka
Jesteśmy już tak głodni, że przestajemy być wybredni co do miejsca i zatrzymujemy się po prostu na przystanku autobusowym w małej miejscowości.
Słońce, Szwecja, Słoneczniki © sq3mka
Ruszamy do Tomelilli, gdzie wjeżdżamy na rynek i idziemy na małe zakupy. Z tej miejscowości ruszamy dalej do Ystad.
Posiadłość - półwysep Skane © sq3mka
Stamtąd pojutrze będzie wypływał nasz prom. Niestety droga nie jest łatwa. Dużo trudności sprawia nam silny wmordewind . Gdy przejeżdżamy obok ceglanego zamku, słyszymy jak bije dzwon. Okazuję się, że odbywa się tam przedstawienie teatralne i udaję się nam zobaczyć trupę aktorską w ciekawej charakteryzacji. Wkrótce trafiamy do Ystad, ale niepokoją nas ciemne chmury.
Cięzkie chmury © sq3mka
Gdy jedziemy brzegiem nagle zauważamy przy drodze taki widok
Cyrk niedaleko Ystad © sq3mka
Był to cyrk objazdowy Maximus, który akurat pojawił się mieście na występy. Pod sam wieczór zaczyna się przejaśniać i zaczynamy szukać miejsca na nocleg.
Szwedzki krajobraz © sq3mka
Namiot rozbijamy niedaleko Skårby. Noc mija spokojnie.
Nachylenie: (Średnie%/Max%) 2/7
<== Dzień 15 // Dzień 17 ==>