Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2014

Dystans całkowity:464.28 km (w terenie 38.00 km; 8.18%)
Czas w ruchu:21:51
Średnia prędkość:21.25 km/h
Maksymalna prędkość:59.62 km/h
Suma podjazdów:655 m
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:46.43 km i 2h 11m
Więcej statystyk

Z Pati

Wtorek, 24 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Kelly's, P
Odprowadzić Pati i krótko po mieście.

Strzeszynek i do Pati/ 1kkm

Środa, 18 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Kelly's, Samotnie
Dawno nie byłem nad jeziorem Strzeszyńskim, dlatego pokręciłem w tamtą stronę okrążając jezioro. Następnie klinem zieleni do Pati. Wieczorem natomiast najkrótszą drogą asfaltami do domu. Pierwszy tysiąc kilometrów przejechany, trwało to bardzoo długo, jednak nie tylko na kręcenie brakowało czasu.

Szosowa setka

Poniedziałek, 16 czerwca 2014 · Komentarze(2)
Mateusz reaktywuje swoją kolarską pasję, a i wspólne wolne popołudnie udało się znaleźć, tak więc wykręciliśmy taką ładną pętlę. Spotkaliśmy się w Komornikach, następnie przez Wiry, Rogalinek i Rogalin pognaliśmy do Kórnika. Tam krótka przerwa na pogawędkę pod zamkiem i ruszamy w drogę powrotną tym razem przez Radzewo. W Mosine wjeżdżamy na wojewódzką 306-tkę która prowadzi nas do Stęszewa. Na zakończenie Trzcielin, Konarzewo, Chomęcice i rozdzielamy się w Głuchowie. Ostatnie kilkanaście kilometrów standardową trasą samotnie do domu.

Miejsko

Niedziela, 15 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Samotnie, Kelly's
Dojazd do Pati klinem zieleni, trochę odpoczynku i powrót najkrótszą drogą, w sumie wychodzi szybciej niż autobusem.

Po Pati

Poniedziałek, 9 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Kelly's, Samotnie
Po Pati na uczelnie, wspólnie na kolacje i powrót do domu. Gorąco, tym bardziej cieszę się, że udaje się uniknąć sauny w autobusach.

Wspólnie WPN

Niedziela, 8 czerwca 2014 · Komentarze(2)
Kategoria Kelly's, P, Powyżej 50km
Po obiedzie wskoczyliśmy na rowery. Przez Luboń i Wiry dotarliśmy nad Jarosławiec w WPN-ie. Z racji sporej ilości ludzi znaleźliśmy bardziej ciche miejsce. Po godzince odpoczywania, czytania, nauki, pojechaliśmy przez Szreniawę do domu. Wieczorem pokonaliśmy trasę klinem poznania, odprowadziłem Pati, a następnie już samotnie pokręciłem do domu.

Po Pati

Czwartek, 5 czerwca 2014 · Komentarze(0)
Kategoria Kelly's, Samotnie
Po Pati na uczelnie, wspólnie na obiad i wieczorem powrót do domu. Lato coraz bliżej! :)