Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2010

Dystans całkowity:382.20 km (w terenie 3.00 km; 0.78%)
Czas w ruchu:15:59
Średnia prędkość:23.91 km/h
Maksymalna prędkość:44.59 km/h
Liczba aktywności:24
Średnio na aktywność:15.92 km i 0h 39m
Więcej statystyk

Praca

Sobota, 25 września 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj wyjątkowo krótko w pracy od 9 do 13, a później na imprezę do Pawła...

Pogoda jak na razie jeszcze ładna, koło 20 stopni

Szkoła + Praca

Piątek, 24 września 2010 · Komentarze(0)
7:25 do szkoły razem z Piotrem..trochę się spóźniliśmy się na kartkówkę z matmy i nawet nie zdążyłem wyciągnąć ściągi.

Na 14 do pracy i o 18:30 do domu...

Szkoła + Praca

Czwartek, 23 września 2010 · Komentarze(2)
Dzisiaj do szkoły jak zwykle na 7:25...tym razem z Piotrem. Od rana ładnie i w miarę ciepło...w końcu przestało padać - ciekawe na jak długo. W szkole szara rzeczywisctość i z Piotrem i Pawłem na 14 do pracy...


Powrót do domu po 18.

Wykłady + Praca

Środa, 22 września 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj zamiast do szkoły szliśmy na wykłady (na temat energii atomowej) na Uniwersytet przyrodniczy, jednak i tak byłem w szkole zostawić rower...

Powrót z wykładów po 14:30 i bezpośrednio z Piotrem do pracy. Z powrót z pracy o 18 również Piotrem...

Szkoła + Praca

Wtorek, 21 września 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj do szkoły wyjątkowo na 9, następnie do domu o 15 i na 15:30 do pracy...z której wracałem trochę przed 21.

Dzisiaj wyjątkowo ładny i ciepły dzień...

Szkoła

Poniedziałek, 20 września 2010 · Komentarze(0)
Do szkoły na 7:25..rano naturalnie pioruńsko zimno. Powrót koło 15...obok stadionu na którym wieczorem mialo odbyć się jego oficjalne otwacie oraz koncert Stinga.

Szosowo

Niedziela, 19 września 2010 · Komentarze(2)
Kategoria Merida
Dzisiaj umówiłem się po raz kolejny na szosę z Mateuszem...początkowo miał z nami jechać jeszcze jechać Tomek lecz ostatecznie pojechaliśmy tylko we dwóch.

Z domu wyjeżdżam po 11 i od razu ruszam Głogowską, później przez Świerwczewo do Lubonia po Mateusza.

Dalej już wspólnie jedziemy mocnym tempem przez Puszczykowo, Mosinę, Drużynę. W Pecnie skręcamy do Głuchowa...w drodze do którego nieźle zwolniliśmy, jadąc pod spory wmordewiatr, jednak przynajmniej mogliśmy w miarę normalnie pogadać.

W Głuchowie wjeżdżamy na krajową 5 w kierunku Poznania. Początkowe kilometry to zmaganie z bocznym wiatrem, lecz po kilku kilometrach dostajemy wiatr w plecy, tempo szybko wzrasta i z regularnymi zmianami w mgnieniu oka docieramy do Komornik gdzie się rozdzielamy, Mateusz w stronę Lubonia, a ja przez Komorniki , Plewiska i kawałek w Poznaniu do domu.

Praca

Piątek, 17 września 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj nie szedłem do szkoły, ponieważ większość leckji powypadała, tak więc do pojechałem do pracy na 10. Powrót o 17:30.

Dzisiaj jak zwyklę popadało, ale nie było najgorzej.

Szkoła + Praca

Czwartek, 16 września 2010 · Komentarze(0)
Do szkoły na 7:25...powrót o 14 i do roboty na 16. Dzisiaj trochę popadało koło południa, później w miarę ładnie ale za to bardzo wietrznie.

Podczas powrotu z pracy mogłem oglądać kolorowe podświetlenie stadionu...extra