Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2010

Dystans całkowity:701.48 km (w terenie 2.00 km; 0.29%)
Czas w ruchu:26:17
Średnia prędkość:26.69 km/h
Maksymalna prędkość:56.68 km/h
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:50.11 km i 1h 52m
Więcej statystyk

Szkoła

Piątek, 30 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Kelly's
Dzisiaj do szkoły z Piotrem. Jechało się bardzo przyjemnie i bez żadnych ekscesów z kierowcami. W szkole 2h i do domu także zaczynamy weekend majowy!!!

Poznańska Masa Krytyczna/neos po modyf.

Czwartek, 29 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Rano samotnie do szkoły. Pogoda bardzo ładna, także jechało się przyjemnie.

Do domu wracałem z Pawłem. Trochę posiedzieliśmy, pogadaliśmy, pomajstrowaliśmy przy rowerach i pojechaliśmy na masę krytyczną. Trasa:

Stary Rynek - Wodna - Garbary – Długa – Strzałowa – Rybaki – Krakowska – Karmelicka – Królowej Jadwigi – Górna Wilda – Wierzbięcice – Żupańskiego – Przemysłowa – Towarowa – Głogowska – Berwińskiego - Matejki – Grunwaldzka – Roosevelta – Rondo Kaponiera (3 okrążenia)

Na Kaponierze odłączyliśmy się od grupy i wróciliśmy na Górczyn, na spotkanie.

Dzisiaj również pierwszy test neosa po liftingu. Generalnie wszystko działa bardzo dobrze, poza przerzutkami które muszę jeszcze doregulować. Zdjęcia i szczegóły roweru wkrótce.

Treningowo - Regeneracyjnie

Niedziela, 25 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Dzisiaj znowu wietrznie. Czyste niebo zachęca do jazdy. Jechało się przyjemnie chociaż dzisiaj znowu wietrznie. Powoli zaczynam tęsknić za terenem. Także jak tylko zrobię neosa to ruszam dla odmiany do WPN-u.

A dzisiejsza trasa to:
Poznań-Plewiska-Fabianowo-Komorniki-Szreniawa-Rosnówko-Rosnowo-Chomęcice-Głuchowo-Komorniki-Plewiska-Poznań

Treningowo

Sobota, 24 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Merida, Samotnie
Wyjazd o godzinie 8. Na początek przebijanie się przez miasto...(tragedia!), później z wiatrem przez Kobylnice, Biskupice, Pobiedziska, Lednogórę do Łubowa, gdzie zawracam na Kostrzyn.

Od Łubowa aż do samego Poznania jechałem pod spory wiatr, także nieźle się umęczyłem.

Na zakończenie znowu przez miasto, zdecydowanie większy ruch, dlatego jechało się jeszcze gorzej niż rano...Jak ja nie lubię jeździć po mieście!!!

Treningowo

Piątek, 23 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Kategoria Merida, Samotnie
Kellys nabiera kształtów, a tym czasem treningowo:

Poznań-Wysogotowo (korek) - Więckowice-Dopiewo-Stęszew-Szreniawa-Chomęcice-Głuchowo-Komorniki-Plewiska-Poznań

Generalnie bardzo przyjemny dzień.

Treningowo

Poniedziałek, 19 kwietnia 2010 · Komentarze(3)
Kategoria Merida, Samotnie
Po południu treningowo:

Poznań-Skórzewo-Wysogotowo-Dąbrowa-Więckowice-Dopiewo-Konarzewo-Chomęcice-Głuchowo-Komorniki-Plewiska-Poznań

Po drodze wizyta u Pawła na pogawędce i oględzinach nowego wystroju pokoju.
Pogoda ładna, czyste niebo, ciepło, wiatr umiarkowany.

Mój pierwszy raz Meridą

Niedziela, 18 kwietnia 2010 · Komentarze(3)
Wreszcie nadszedł ten dzień, tak długo oczekiwany. Pogoda idealna, ciepło, niebo bezchmurne, wiatr umiarkowany i merida w gotowości.

Wyjazd o godzinie 9. Pierwsze kilometry dosyć męczące, ponieważ musiałem wyczuć swoje tempo i rower.

Do Kórnika docieram z jedną przerwą na telefon do Tomka i obfotagrafowanie roweru.
Merida 903 © sq3mka

U Tomka jestem około 10:20. Wypiliśmy herbatę, pogadaliśmy, pomajsterkowaliśmy przy rowerze gospodarza (znaczy on majsterkował a ja próbowałem doradzać)

W drogę powrotną ruszamy razem. Robiąc przerwę nad rozlewiskiem Warty.
Rozlewisko Warty © sq3mka


Jakieś 5km przed Śremem rozdzielamy się. Tomek po Pawła, a ja już samotnie z dwoma przerwami do domu.

Szkoła

Poniedziałek, 12 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Koło 10:20 z Pawłem do sklepu "rybczyński"...załatwiania ciąg dalszy. Po drodze kilku debilnych kierowców - taką dzisiaj kumulację mieliśmy.
Później szkoła szkoła szkoła...

Powrót z Pawłem i Robertem zahaczając o kolejny sklep rowerowy "muszyński".

Pogoda dzisiaj całkiem ładna..trochę wiało ale generalnie bardzo przyjemnie.

Teraz czeka mnie mały odpoczynek od roweru ale liczę na mocny powrót.

Ku czci Kasi

Piątek, 9 kwietnia 2010 · Komentarze(2)
Rano do szkoły. Jechaliśmy z 2h wcześniej mimo to zdawało mi się, że jest cieplej niż wczoraj. Powrót również bardzo przyjemnie plus dwa dodatkowe kilometry aby pokazać Robertowi inną drogę do domu.

Po południu razem z Grzegorzem, Pawłem, Mateuszem, Tomkiem, Mateuszem i Maciejem na przejazd rowerowy poświęcony tragicznie zmarłej Kasi. Szczegóły tutaj

Na masie było około 300 osób:
Ku czci Kasia © sq3mka


Wszyscy zebrani z czarnymi wstążkami przejechali z Placu Wolności na Most Dworcowy, gdzie został postawiony biały rower upamiętniający Kasię:
Ghost bike © sq3mka


Podczas trasy spotkaliśmy jeszcze Remigiusza i wspólnie pojechaliśmy na małe wyścigi nad Maltę.

Następnie po różnych roszadach i przerwie pod Biedronką ruszyliśmy w składnie Tomek, Mateusz, Paweł i Ja do Kórnika (reszta ekipy pojechała do domów) na pyszną wieczerzę u Tomka.

O godzinie 22:45 ruszamy w drogę powrotną przez Radzewo, Rogalin i Rogalinek, gdzie ucięliśmy krótką pogawędkę przy ognisku z znajomym.

Końcowy etap trasy to jazda przez Puszczykowo, później klimatycznie Graiserówką oraz rozstanie w Komornikach.

Do domu jechałem w miarę szybko...o dziwo o tej godzinie ludzi było całkiem sporo ale to pewnie głównie przez wczorajszy mecz. Ostatecznie zakończyłem wycieczkę około 1:45.

Dzięki wszystkim za kolejny fajny wyjazd w zacnej ekipie.

Szkoła

Czwartek, 8 kwietnia 2010 · Komentarze(0)
Rano do szkoły. Jechało się całkiem przyjemnie, chociaż było mi trochę zimno w dłonie. W drodze powrotnej podjechaliśmy do sklepu Rybczyński, gdzie bardzo mnie pocieszyli (więcej informacji już wkrótce) oraz do SkiTeam-u obejrzeć najprawdopodobniej przyszły rower Macieja.

Ogólnie pierwszy dzień dojazdów do szkoły bardzo przyjemny...w szkole za to już mniej ale to jak zawsze...