Na dożynki

Sobota, 22 sierpnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Powyżej 100km
Dzisiaj postanowiliśmy wybrać się na dożynki gminy Skoki. O godzinie 11 wyjechałem wraz z Pawłem najpierw do sklepów muszak-ski i cyklotur, a następnie jadąc do Pawła babci jechaliśmy przez Koziegłowy, Bolechowo, Murowaną Goślinę, Długą Goślinę i Łoskoń Stary. Jechało mi się bardzo ciężko, a jazdę dodatkowo utrudniał dosyć silny wmordewind. Po dotarciu do babci Pawła posilamy się trochę, odpoczywamy i ruszamy dalej na same dożynki.

Nie znaliśmy dokładnie trasy, dlatego pojechaliśmy trochę na około najpierw przez Skoki aby dotrzeć do wsi Jabłkowo, gdzie odbywały się dożynki.


Po posileniu się na dożynkach, posiedzieliśmy 1h i ruszyliśmy do domu, ponieważ zaczynało się robić późno. Kierujemy się najpierw do Kiszkowa, gdzie robimy małe zakupy i dalej do Pobiedzisk, gdzie wjeżdżamy na drogę nr 5 jadąc prosto do Poznania. Zaczęło mi się jechać zdecydowanie lepiej i w końcu mogłem dać jakąś sensowną zmianę.

Poniżej zachód słońca podczas przerwy w Biskupicach:

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nieon

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]