Szkoła + Praca + Lasek

Wtorek, 7 września 2010 · Komentarze(0)
Rano tradycyjnie do szkoły na 7:25. Po drodze spotkałem Pawła i znowu się spóźniliśmy...ehh muszę zacząć wyjeżdżać trochę wcześniej.

Powrót ze szkoły w wyjątkowo słoneczniej pogodzie. Na drogach sucho, więc jechało się całkiem przyjemnie.

Podjechałem z Pawłem na chwilę do mnie do domu na obiad, później do sklepu rowerowego po rękawiczki dla Pawła i do roboty.

Powrót z pracy chwilę po 19:30 przyjechał po nas Artur z nowo poznanym podczas jazdy kolegą Łukaszem. Pojechaliśmy wspólnie Marcelińską, później przez Lasek Marceliński i Junikowo. Na zakończenie szybka wymiana numerów i każdy pojechał w swoją stronę.

Dane są tylko szacunkowe, ponieważ czujnik licznika w kellysie coś mi szwankuje.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ijest

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]