BM Murowana Goślina - obserwator

Niedziela, 10 kwietnia 2011 · Komentarze(2)
Dzisiaj dzień maratonu w Murowanej Goślinie w którym startuje Mateusz i Tomasz. Pobudka o 8:30. Miałem jechać do Murowanej z Pawłem...ale przebił sobie dętkę, więc samotnie wyruszam
dokładnie taką samą trasą jak wczoraj. Żeby było ciekawiej znowu pod wiatr...wprawdzie trochę lżejszy ale mimo to sporo utrudniał jazdę.
Bike Maraton Murowana Goślina © sq3mka

Gdy dojechałem na start wyścigu megowcy byli już w sektorach. Obejrzałem start, następnie poczekałem na mini i pojechałem się pokręcić po puszczy Zielonce za wyścigiem.

Po około 2h wróciłem z powrotem na miejsce startu gdzie akurat dojechał Paweł.

...i tak siedzieliśmy oglądając finisz i czekając na Tomka i Mateusza. Gdy już dojechali pogadaliśmy trochę i krótko po 14 ruszyliśmy z Pawłem do domu. Jako, że wracaliśmy wojewódzką z wiatrem w plecach Paweł na szosie nadawał niezłe tempo więc trochę się namęczyłem w drodze do domu mimo to ponad 30 przez 20km fajnie się jedzie.

Po drodze zrobiliśmy jeszcze małą przerwę fotograficzno/fizjologiczną przed kościołem Świętego Michała w Owińskach:


Kościół św. Michała © sq3mka


Wnętrze kościoła św.Michała © sq3mka


Wnętrze kościoła św Michała - ławka??? © sq3mka


Kościół św. Michała w Owińskach © sq3mka

Komentarze (2)

:)) Akurat nie grałem...ale faktycznie takie miejsca potrafią przenieść człowieka prawie wprost na plan ostatnio oglądanego horroru;p

sq3mka 15:29 czwartek, 14 kwietnia 2011

Masakra! Na 3 zdjęciu ten kościół wygląda jak z gry Wolfenstein Return To Castle - epizod w kryptach! Brrr straszne :-)

grigor86 20:24 środa, 13 kwietnia 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa geipo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]