Spontaniczny szosowy wypad / 2k km w "11

Wtorek, 10 maja 2011 · Komentarze(6)
Po praktykach zjadłem obiad i o 17:15 przyjechał po mnie Mateusz.

Początkowo mieliśmy robić jego standard...ale gdy jechaliśmy przez Skórzewo zgadaliśmy się z Tomkiem i Pawłem. Szybka zmiana kierunku i ciśniemy na Osową górę - miejsce spotkania.
Robimy z Jarzyną jeden podjazd...i wyrównałem rekord 3:03.... Podczas gdy my odpoczywaliśmy na szczycie rekord pobił Tomek robiąc 2:59. Już po minucie nadjeżdża Paweł.

Po krótkiej pogawędce zjeżdżamy do sklepu. Paweł z Tomkiem torem DH a my z Mateuszem szosą. Przy okazji udało mi się pobić rekord prędkości...więcej nie ma co tam wykręcać bo ledwo wyhamowałem przed krawężnikiem...musiałem tak ostro hamować, że zblokowały mi się koła, a wiadomo jak to w szosie...i tak poślizgałem się (Jarzyna nie był gorszy), zatrzymując rower dosłownie 5 centymetrów przed krawężnikiem - nigdy więcej takich zjazdów na tym odcinku.

Przed sklepem uzupełniamy bidony i ruszamy w dalszą trasę do Puszczykowa gdzie odłącza się Mateusz. Jadąc dalej w trzech mijamy Jacka JP. Tomek zawraca, a ja z Pawłem kontynuuję jazdę w kierunku Poznania przez Wiry. W Komornikach rozdzielamy się, a ja pokonuje ostatnie kilometry przez Plewiska i Junikowo.

Komentarze (6)

grigor86 - Tak łatwiej na pewno...lepsze przełożenia i łatwiej ułożyć się aero...Muszę muszę bo to nie było by przyjemne dla mnie i mojej meridki:)

bloom - a cooo...jeszcze najlepiej cały czas z górki:D

sq3mko - Ja mierze stoperem w liczniku;) Chociaż wiadomo licznik okrążeń lepiej się nada...bo nie trzeba pamiętać poprzedniego czasu...

aaa właśnie...zaraz zmienię:)

sq3mka 11:44 piątek, 13 maja 2011

sq3mko - opcja liczenia okrążeń w pulsometrze :) bardzo przydatna funkcja.

bloom 23:06 czwartek, 12 maja 2011

a tak btw musisz zmienić dane w swoich osiągach ;p

sq3mko 19:56 czwartek, 12 maja 2011

mnie zastanawia jak wy mierzycie ten czas tak dokładnie :)?? :P

sq3mko 19:47 czwartek, 12 maja 2011

Ja tam się zatrzymuje bez problemu na tej szykanie ehh szosowcy :D nic tylko jechac po prostej drodze :D

bloom 21:25 środa, 11 maja 2011

To żeś przyszalał z tą prędkością!!! 7 dych to już wielka szybkość na rowerze, ale szosówką to łatwiej niż mtb jednak. Uważaj na krawężniki młody ;-)

grigor86 21:23 środa, 11 maja 2011
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa latko

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]