Pętla z Gumisiem

Piątek, 3 czerwca 2011 · Komentarze(2)
Od dawien dawna nie jeździłem razem z Pawłem. Dzisiaj przyjechał po mnie na szosie. Chwilę pogadaliśmy i ruszyliśmy.

Najpierw przez miasto w kierunku Suchego Lasu. Jest to najgorszy fragment całej trasy ze względu na spore dziury i duży ruch.

W Suchym Lesie odbijamy na zdecydowanie lepsze drogi...na początek podjeździk na Morasku, następnie już raczej płasko do Biedruska.

Tam krótka przerwa pod sklepem i wjeżdżamy na teren poligonu. Przed wjazdem tablica "ostre strzelanie" ale barierki otwarte, nie ma żadnego wojskowego, więc wjeżdżamy. Ruch praktycznie zerowy.

Trochę zwolniliśmy z tempa, pogadaliśmy trochę i tak w mgnieniu oka znaleźliśmy się w Złotnikach.

Kilka kilometrów wśród pól do Kiekrza, a na zakończenie Przeźmierowo i Wysogotowo i Skórzewo z jak zwykle zakorkowanymi drogami.

Dzięki za wspólny wypad od długiego czasu:)

Komentarze (2)

Dokładnie, masz racje, czasami to jest istna masakra. Niestety czasami niektóre drogi ciężko ominąć...

sq3mka 20:21 niedziela, 5 czerwca 2011
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]