Wyścig Luboński
Sobota, 3 września 2011
· Komentarze(0)
Pobudka o 7:30. Wyjazd o 8. Rano nie było zbyt ciepło, więc nie obyło się bez bluzy. Na start wyścigu docieram o 8:30, gdzie spotykam Mateusza i Tomka czekających właśnie na numery startowe.
Przed samym wyścigiem pojechaliśmy jeszcze na chwilę do Mateusza.
Start spóźniony jakieś 10min. Oglądam zmagania chłopaków przez 3 okrążenia robiąc zdjęcia. Już niedługo je opublikuje tylko dojdę do ładu i składu z komputerem.
Powrót tą samą drogą przez Świerczewo i Junikowo.
Przed samym wyścigiem pojechaliśmy jeszcze na chwilę do Mateusza.
Start spóźniony jakieś 10min. Oglądam zmagania chłopaków przez 3 okrążenia robiąc zdjęcia. Już niedługo je opublikuje tylko dojdę do ładu i składu z komputerem.
Powrót tą samą drogą przez Świerczewo i Junikowo.