Korepetycje
Wtorek, 3 stycznia 2012
· Komentarze(0)
Kategoria Szkoła/Praca, Samotnie, Merida
Dzisiejszym wyjazdem rozpocząłem rowerowy rok 2012. Wprawdzie bardzo krótko i właściwie jednak użytkowo na korepetycje...ale zawsze nogi trochę się rozruszały. Niestety chroniczny brak czasu powoduje, że jeszcze nie przygotowałem podsumowania roku poprzedniego. Mam nadzieję, że w możliwe krótkim czasie uda mnie się te zaległości nadrobić.
P.S Dzisiejsze dodatkowe kilometry to dojazd do sklepu. Chociaż muszę powiedzieć, że kompletnie zraziłem się do liczników sigmy, już mnie tyle razy zawiodły, że już nie sięgnę po "komputerki" tej firmy zwłaszcza bezprzewodowe.
P.S Dzisiejsze dodatkowe kilometry to dojazd do sklepu. Chociaż muszę powiedzieć, że kompletnie zraziłem się do liczników sigmy, już mnie tyle razy zawiodły, że już nie sięgnę po "komputerki" tej firmy zwłaszcza bezprzewodowe.