Temperatura dzisiejszego dnia dochodziła do 20 stopni. W pracy tylko czekałem aż będę mógł pokręcić. Trochę minęło od ostatniego wypadu, dlatego te kilkanaście kilometrów i tak cieszyło. Zrobiłem krótką asfaltową pętlę przez Junikowo-Fabianowo-Komorniki-Plewiska-Fabianowo-Junikowo. Ruch na drogach spory ale to nic dziwnego o tej godzinie tak blisko miasta.
hmm...uwielbiam rower, podróże, a ostatnio coraz bardziej fotografię. Tak się jakoś w moim życiu potoczyło, że zawsze miałem styczność z rowerami. Jeszcze przed komunią jeździłem na dwóch starych góralach. To również na rowerze miałem swój pierwszy wypadek... Kidy miałem jakieś 6 lat moja wycieczka do pobliskiego lasku skończyła się czterema albo pięcioma szwami w kolanie po locie przez kierownice. Ślady nosze do dzisiaj.
To tyle, zapraszam na mojego bloga i do wspólnych przejażdżek.
Pozdrower
Mateusz
e-mail:sq3mka@gmail.com