użytkowo/robótka
Środa, 19 sierpnia 2009
· Komentarze(0)
Dzisiaj również powtórka z wczoraj. Rano zdecydowanie lepsza pogoda, na początku trochę zimno ale po 5km już się rozgrzałem i było tak na styk. Wiatr zdecydowanie mniejszy niż wczoraj.
Po południu podczas powrotu najpierw jazda za ciężarówką, niestety więcej niż 54 z hakiem nie chciała jechać. Dalej dogonił nas szosowiec, pojechał chwilę za nami, później nas wyprzedził i ruszyłem w pogoń za nim , muszę przyznać, że dostałem niezły wycisk, a jak przepuścił mnie na przód to jechałem na maksimum swoich możliwości (ale jakoś dałem porządną zmianę). Generalnie szybki i przyjemny powrót. Oby więcej takich.
Po południu podczas powrotu najpierw jazda za ciężarówką, niestety więcej niż 54 z hakiem nie chciała jechać. Dalej dogonił nas szosowiec, pojechał chwilę za nami, później nas wyprzedził i ruszyłem w pogoń za nim , muszę przyznać, że dostałem niezły wycisk, a jak przepuścił mnie na przód to jechałem na maksimum swoich możliwości (ale jakoś dałem porządną zmianę). Generalnie szybki i przyjemny powrót. Oby więcej takich.