Morasko
Sobota, 12 lutego 2011
· Komentarze(2)
Kategoria Kelly's, Powyżej 50km
Otwieram oczy...i co widzę...piękne niebieskie niebo. Szybka wymiana informacji z Mateuszem i umawiamy się nad Rusałką.
Tak więc po szybkim pakowaniu ruszam przez lasek Marceliński, a dalej już ścieżką rowerową nad samą Rusałkę.
Czekając na Mateusza kręcę jedno kółko.
Po krótkiej rozmowie razem ruszamy do celu naszej podróży, a mianowicie na Morasko...
Niestety musieliśmy jechać ruchliwą Obornicką...lecz tą wątpliwą przyjemność zrekompensował nam teren wokół Góry Moraskiej...w okolicach której zrobiliśmy dwie terenowe pętle.
Poniżej zdjęcie Poznańskich wież telewizyjnych zrobione z góry Moraskiej...
Przy próbie zjazdu z góry Moraskiej trochę pokaleczyliśmy prawidłową technikę jazdy..ale co z tego...zabawa była.
Powrót tą samą drogą z tym że trochę pobłądziliśmy po okolicznych osiedlach w poszukiwaniu lepszej drogi...niestety nic z tego nie wyszło i znowu wylądowaliśmy na Obornickiej.
Po powrocie zjadłem obiad, wykąpałem się i pojechałem na galę Rowertouru:) Było naprawdę bardzo ciekawie.
P.S Dzięki za wspólną jazdę;)
Tak więc po szybkim pakowaniu ruszam przez lasek Marceliński, a dalej już ścieżką rowerową nad samą Rusałkę.
Czekając na Mateusza kręcę jedno kółko.
Po krótkiej rozmowie razem ruszamy do celu naszej podróży, a mianowicie na Morasko...
Niestety musieliśmy jechać ruchliwą Obornicką...lecz tą wątpliwą przyjemność zrekompensował nam teren wokół Góry Moraskiej...w okolicach której zrobiliśmy dwie terenowe pętle.
Poniżej zdjęcie Poznańskich wież telewizyjnych zrobione z góry Moraskiej...
Wieże TV widok z góry Moraskiej© sq3mka
Przy próbie zjazdu z góry Moraskiej trochę pokaleczyliśmy prawidłową technikę jazdy..ale co z tego...zabawa była.
Powrót tą samą drogą z tym że trochę pobłądziliśmy po okolicznych osiedlach w poszukiwaniu lepszej drogi...niestety nic z tego nie wyszło i znowu wylądowaliśmy na Obornickiej.
Wieże TV© sq3mka
Po powrocie zjadłem obiad, wykąpałem się i pojechałem na galę Rowertouru:) Było naprawdę bardzo ciekawie.
P.S Dzięki za wspólną jazdę;)