Standard z Mateuszem
Środa, 20 lipca 2011
· Komentarze(0)
Pogoda dzisiaj nie zachęca do jazdy ale z racji tego, że w nocy wyjeżdżam nad morze, a i Mateusz zaproponował wspólną trasę postanowiłem mimo wszystko pokręcić...więc...pomknęliśmy moim standardem.
Tempo dosyć żwawe..po części dlatego, że jechaliśmy z wiatrem. Droga powrotna już nieco gorsza.
Nawet udał mnie się nie zmoknąć co dzisiejszego dnia nie było trudne.
Tempo dosyć żwawe..po części dlatego, że jechaliśmy z wiatrem. Droga powrotna już nieco gorsza.
Nawet udał mnie się nie zmoknąć co dzisiejszego dnia nie było trudne.