Tłoczna pętla
Piątek, 27 lipca 2012
· Komentarze(0)
Chciałem przed wyprawą przejechać się na szosie, a że musiałem jeszcze pojechać do Pati okazja sama się trafiła. Niestety dojazdu na Piątkowo zbyt dobrego nie ma, dlatego musiałem kręcić w towarzystwie sporej ilości samochodów.
Po zrobieniu roweru Patrycji postanowiliśmy przejechać krótką pętle przez Radojewo i Morasko. Niestety okazało się, że po wyprawie posypało się tylne koło mojej towarzyszki - 6 szprych do wyrzucenia, a reszta wcale nie jest w dobrym stanie. Chociaż nie można zapominać, że jest to 10 letnie koło.
W drodze powrotnej posiedzieliśmy chwilę przy kampusie UAM-u.
Powrót do domu szybki i sprawy tą samą trasą, którą przyjechałem.
Po zrobieniu roweru Patrycji postanowiliśmy przejechać krótką pętle przez Radojewo i Morasko. Niestety okazało się, że po wyprawie posypało się tylne koło mojej towarzyszki - 6 szprych do wyrzucenia, a reszta wcale nie jest w dobrym stanie. Chociaż nie można zapominać, że jest to 10 letnie koło.
W drodze powrotnej posiedzieliśmy chwilę przy kampusie UAM-u.
Powrót do domu szybki i sprawy tą samą trasą, którą przyjechałem.