Majówka szlakiem EV 10. Dzień 4.
Piątek, 3 maja 2013
· Komentarze(2)
Kategoria Powyżej 50km, P, Majówka szlakiem EV10, Kelly's
Kolejny, czwarty już dzień naszego majówkowego wypadu, rozpoczynamy na dobre około 10, gdy opuszczamy pole namiotowe.
Jedziemy leśną ścieżką do centrum Rewala, gdzie zatrzymujemy się na punkcie widokowym.
Kręcąc dalej na wschód wzdłuż wybrzeża docieramy do Niechorza. Znajduje się tam 45m latarnia morska piękne przystrojona z okazji dnia flagi narodowej.
Po śniadaniu z latarnią w tle ruszamy w kierunku kolejnej nadbałtyckiej miejscowości Mrzeżyna. Mamy także przyjemność jechać po świetnych ścieżkach rowerowych, z dala od zgiełku i samochodów.
W drodze do Mrzeżyna jedziemy przez byłe tereny poligonu wojskowego.
Mimo, że ciągle jest bardzo słonecznie, wszystko mieni się wiosennymi intensywnymi kolorami, ciągle towarzyszy nam zimny wiatr. To właśnie dlatego mimo słońca temperatura nie bardzo chce wzrastać. Chciałbym wrócić do tego miejsca.
Kolejne kilometry do samego Kołobrzegu pokonujemy po dobrze zaplanowanych ścieżkach rowerowych. Po dotarciu do dość dobrze znanego mi miasta od razu kierujemy się do portu...
...oraz po krótkiej przerwie wchodzimy na nowo oddany dla turystów falochron.
Postanowiliśmy dotrzeć dzisiaj do Ustronia Morskiego i tam znaleźć jakieś pole namiotowe...więc jak pomyśleliśmy tak zrobiliśmy. Po drodze mijamy piękny ekopark oraz byłe lotnisko wojskowe w Bagiczu.
Znalezienie pola namiotowego zajmuje nam zaledwie kilka chwil. Szybko rozkładamy namiot i zabieramy się do gotowania -> dzisiaj makaron z sosem...a także parówki bobaski :)
Widok na morze - Rewal© sq3mka
Jedziemy leśną ścieżką do centrum Rewala, gdzie zatrzymujemy się na punkcie widokowym.
Pati i nasze rowery© sq3mka
Kręcąc dalej na wschód wzdłuż wybrzeża docieramy do Niechorza. Znajduje się tam 45m latarnia morska piękne przystrojona z okazji dnia flagi narodowej.
Latarnia w Niechorzu© sq3mka
Po śniadaniu z latarnią w tle ruszamy w kierunku kolejnej nadbałtyckiej miejscowości Mrzeżyna. Mamy także przyjemność jechać po świetnych ścieżkach rowerowych, z dala od zgiełku i samochodów.
Infrastruktura rowerowa Mrzeżyno© sq3mka
W drodze do Mrzeżyna jedziemy przez byłe tereny poligonu wojskowego.
Nadbałtyckie widoki© sq3mka
Mimo, że ciągle jest bardzo słonecznie, wszystko mieni się wiosennymi intensywnymi kolorami, ciągle towarzyszy nam zimny wiatr. To właśnie dlatego mimo słońca temperatura nie bardzo chce wzrastać. Chciałbym wrócić do tego miejsca.
Brakuje tylko hamaka© sq3mka
Kolejne kilometry do samego Kołobrzegu pokonujemy po dobrze zaplanowanych ścieżkach rowerowych. Po dotarciu do dość dobrze znanego mi miasta od razu kierujemy się do portu...
Latarnia morska, Kołobrzeg© sq3mka
...oraz po krótkiej przerwie wchodzimy na nowo oddany dla turystów falochron.
Kołobrzeg, wyjście z portu© sq3mka
Postanowiliśmy dotrzeć dzisiaj do Ustronia Morskiego i tam znaleźć jakieś pole namiotowe...więc jak pomyśleliśmy tak zrobiliśmy. Po drodze mijamy piękny ekopark oraz byłe lotnisko wojskowe w Bagiczu.
Kutry w Ustroniu Morskim© sq3mka
Znalezienie pola namiotowego zajmuje nam zaledwie kilka chwil. Szybko rozkładamy namiot i zabieramy się do gotowania -> dzisiaj makaron z sosem...a także parówki bobaski :)
Kolacja w namiocie© sq3mka