Wpisy archiwalne w kategorii

Merida

Dystans całkowity:7311.83 km (w terenie 20.90 km; 0.29%)
Czas w ruchu:265:05
Średnia prędkość:27.41 km/h
Maksymalna prędkość:70.29 km/h
Liczba aktywności:154
Średnio na aktywność:47.48 km i 1h 43m
Więcej statystyk

Szosowe kręcenie

Sobota, 2 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Merida, Samotnie
Krótki szosowy wypad. Najkrótszą drogą do Mosiny na Osową. 3x podjazd i powrót do domu przez Wiry i Komorniki. Pogoda całkiem przyjemna. Trochę chłodny, przeszkadzający wiatr...ale taki w granicach normy.

Grill

Piątek, 1 maja 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Merida, P
Dojazd na grilla. Daleko nie mieliśmy, dlatego postanowiliśmy pokręcić na rowerach.

Szosowo z Mateuszem

Niedziela, 19 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Po bardzo miłym spotkaniu i poczęstunku w Głuchowie (wielkie dzięki!) krótko po 15 ruszamy z Mateuszem przez Chomęcice do DK5. W Głuchowie nr 2 porzucamy jazdę krajówką i odbijamy do Czempinia. Jedzie się bardzo dobrze, wiatr w plecy, fajna rozmowa i kilometry szybko uciekają. W Czempiniu skręcamy w stronę Poznania, mijamy Stare Tarnowo, Pecne, Drużyne i Krosno, aż wreszcie wjeżdżamy do Mosiny. Tam obowiązkowo Osowa Góra, krótka przerwa i kręcimy przez Wiry i Komorniki do domów. Wielki dzięki za dzisiejszy wypad ;)

Szosowo

Czwartek, 16 kwietnia 2015 · Komentarze(0)
Kategoria Merida
Dawno nie widzieliśmy się z Pawłem, a że pogoda dopisała to połączyliśmy fajne spotkanie z krótkim treningiem. Kręciliśmy przez Konarzewo, Dopiewo, Więckowice, Zakrzewo, Plewiska i Fabiano.

Szosowo z Pawłem

Czwartek, 19 marca 2015 · Komentarze(0)
Spotykamy się w Plewiskach przy wiadukcie nad S11; cel: fajna szosowa pętla. Kręcimy rozmawiając przez większą część trasy. Zaczynamy jadąc wzdłuż S11 do Zakrzewa, dalej przecinamy DW 307 w kierunku Sadów i Rokietnicy. Robimy krótką przerwę i ruszamy do Poznania przez Kiekrz, Przeźmierowo  i Wysogotowo. Po dotarciu na Junikowo rozdzielamy się i każdy udaje się w swoją stronę. Dzięki za rozmowę i wspólne kręcenie ;)

Rekordowa pętla

Czwartek, 26 lutego 2015 · Komentarze(0)
Krótko po 11 startuje z domu do Głuchowa, gdzie po niespełna 30 minutach spotykam się z Pawłem i Mateuszem. W tym składzie ruszamy trochę okrężną drogą przez Chomęcice do Lubonia po Mateusza. Już w komplecie kręcimy w  kierunku Mosiny, zaliczając podjazd od strony Puszczykowa i zjazd Pożegowską. Następnie skręcamy na DW 306 którą mkniemy aż do Buku z krótką przerwą w Stęszewie. Jechało się całkiem dobrze, wiatr lekko z boku, ani mocno nie utrudniał, ani nie pomagał. Kolejną przerwę robimy w Buku, w którym także odbijamy na DW307 w stronę Poznania. Tutaj nogi się buntowały i brakowało mocy, jednak po kilkunastu następnych kilometrach udało się rozkręcić. Coraz bardziej miało się ku wieczorowi, zrobiło się szaro i chłodno, dlatego nie oglądając się zbytnio szybko mijamy podpoznańskie miejscowości; Zakrzewo, Dąbrówkę i już samotnie Plewiska i Fabianowo. Tym samym dzisiejszy wypad w świetnym gronie zakończyłem się rekordem sezonu :) Dzięki Panowie za wspólne kręcenie.

Odwiedziny

Środa, 27 sierpnia 2014 · Komentarze(0)
Wypad na odwiedziny do Borówca. Trochę się namęczyłem i totalnie wybrudziłem rower przez budowę kanalizacji i wszechobecne błoto.