Bałtyk 2010 4/4

Niedziela, 6 czerwca 2010 · Komentarze(0)
Dopiero co przyjechałem, a już nadszedł dzień wyjazdu, który do końca nie był zaplanowany. Początkowo miałem wracać pociągiem w sobotę, później stwierdziłem że wrócę w niedzielę, a ostatecznie okazało się, że wróciłem wraz z Piotrem i rodziną autobusem.
Ale od początku, rano śniadanie, później do kościoła…a, że chciałem zobaczyć Kołobrzeg jadę właśnie tam. Czas mnie goni….mimo to jedzie się wyśmienicie, wiatr minimalny, a pogoda nadal piękna.

W samym Kołobrzegu standardowo, mały objazd miasta i wizyta w porcie.
Latarnia Morska w Kołobrzegu © sq3mka

Do domku wracam przed drugą, później kąpiel, pakowanie roweru do autobusu, szybkie zakupy czegoś do zjedzenia zamiast obiadu…padło na 7days-y i w drogę do Poznania.

W Poznaniu już w cywilnych ciuchach z Kaponiery do domu.

Na zakończenie chciał bym bardzo serdecznie podziękować Piotrowi i Krzychowi, a w szczególności ich rodzicom, za wszystko co dla mnie zrobili i co dla mnie załatwili. Bez was (Państwa) ten wyjazd nie doszedł by do skutku, a na pewno nie w tej formie. Dzięki za troskę, towarzystwo i wspaniałą atmosferę. Mam nadzieję, że będę mógł się jakoś odwdzięczyć.

Faceci w czerni © sq3mka

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa kuibe

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]