Podsumowanie roku 2010

Sobota, 8 stycznia 2011 · Komentarze(5)
Nadszedł czas na podsumowanie minionego roku. Tak, więc zaczynając od rzeczy, który stała na pierwszym miejscu w sezonie, czyli tygodniowy wyjazd wzdłuż naszej wschodniej granicy. Całość nie do końca miała taki charakter jak przewidywałem, a i całej trasy nie udało się przejechać ale mimo wszystko przeżyłem wspaniałą przygodę do, której na pewno bardzo często będę wracał wspominając rok 2010.

Nie będę się za dużo rozpisywał, zapraszam do obejrzenia filmiku przedstawiającego zdjęcia z najciekawszych wyjazdów minionego roku:





Plany na 2011:
- Wypad pod namioty, mam już konkretny plan ale na razie wolę go zachować dla siebie (wszystko w swoim czasie).
- Czekam z niecierpliwością na kolejny wyjazd z ZSE Bike Team - cel: Bieszczady
Co do planów stricte kilometrowych to raczej nie mam...chociaż wiadomo fajnie było by zrobić kilka kilometrów więcej niż w 2010

Na zakończenie oczywiście to bez czego jazda nie miała by sensu , czyli czerpanie radości z tego co się robi.

Komentarze (5)

tranquilo Dzięki...oj tak...już nie mogę doczekać się lata
klosiu Dzięki. No co zrobić jak chciałem się trochę powylegiwać na plaży;)
Maks Dzięki, a przy okazji życzę szybkiego powrotu do "pełni sprawności"
Jarzyna Dzięki;) Lubie sobie powspominać oglądając takie filmiki...Również wszystkiego dobrego, powodzenia na maturze i udanego sezonu:)

sq3mka 14:22 niedziela, 9 stycznia 2011

Super filmik! Bardzo mi się podoba;) Gratuluję i powodzenia w przyszłym sezonie;)

Jarzyna 20:06 sobota, 8 stycznia 2011

Super podsumowanie gratuluje pomysłu i wykonania ;)

Maks 16:08 sobota, 8 stycznia 2011

Dobre podsumowanie, najlepsze bylo to zdjecie szosowki na plazy ;).

klosiu 16:00 sobota, 8 stycznia 2011

Bardzo fajne slajdy. Aż chce się wskoczyć na rower i jechać.

tranquilo 15:18 sobota, 8 stycznia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rdzie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]